Zwiedzając zamek w Malborku... - część I

 W końcu zdecydowałam się napisać post typowo o zamku w Malborku. Będzie to post napisany najprawdopodobniej w dwóch częściach. W każdym razie teraz napiszę co przykuło moją uwagę podczas zwiedzania zamku.

 1. Kupując bilety można wybrać pomiędzy dwoma rodzajami przewodników:
- Można wybrać przewodnika w postaci osoby (człowieka). Zwiedza się wtedy w grupie; jest możliwość wyboru języka, w którym przewodnik będzie się zwracał do zwiedzającego.
- Drugą możliwością jest przewodnik audio (na zdjęciu poniżej). Urządzenie to jest dotykowe (przypomina trochę teraźniejsze smartfony); jest uwieszone na smyczy, dzięki czemu nie musimy go mieć cały czas w ręce; podłączone są do niego słuchawki. Również jest możliwość wyboru języka. Mając przewodnik audio można zwiedzać samemu.

2. Rozpoczynamy zwiedzanie od nowo odrestaurowanej tzw. bramy nowej.

3. Nie wszyscy zwracają na to uwagę, lecz ja akurat tak - zadziwia mnie, iż w każdym pomieszczeniu w zamku jest inaczej ozdobiony sufit.Występuje tam kilka rodzajów sklepień, lecz zazwyczaj jest to krzyżowe.
- Sklepienie krzyżowe:

-sklepienie łukowe:

-sklepienie palmowe:

4. Uwagę z pewnością przykuwa studnia będąca po środku dziedzińca.

5. Ciekawe jest również miejsce, gdzie znajduje się takie jakby okienko" (okienko to wychodziło na salę gościnną), przez które najwyższy władca zamku patrzył czy wszyscy goście już przybyli; gdy przybyli, mógł do nich wejść, jeżeli nie - musiał poczekać.
Niestety nie pokażę Wam zdjęcia tego "okienka", bo na jedynej fotografii którą temuż obiektowi zrobiłam stoi grupa z przewodnikiem i niczego nie widać.

6. Ciekawym pomieszczeniem jest również... toaleta.

Źródła: ZDJĘCIA WŁASNE